Recenzja książki: Romantyczna katastrofa

Recenzuje: Danuta Awolusi

Romantyczna katastrofa Urszuli Gajdowskiej to książka, która na pierwszy rzut oka może wydawać się typową komedią romantyczną. Nic bardziej mylnego, bo autorka potrafi wykorzystać gatunek literacki do stworzenia czegoś, co jest świeże i naprawdę angażujące!

Urszula Gajdowska z wdziękiem łączy humor, rodzinne sekrety i skomplikowane relacje międzyludzkie. Jej powieść bawi, wzrusza i skłania do refleksji. To historia, która przypomina, że życie rzadko układa się zgodnie z naszymi planami, a prawdziwe szczęście często kryje się w chaosie codziennych wyzwań.

Główną bohaterką jest Agata, kobieta w średnim wieku, która po latach wraca do rodzinnego dworku na Podlasiu. Ten powrót to dla niej nie tylko szansa na złapanie oddechu od problemów zawodowych i osobistych, ale także okazja do zmierzenia się z własną przeszłością. Agata, choć z pozoru silna i niezależna, skrywa głębokie rozterki. Jej małżeństwo istnieje już tylko na papierze, a dawne uczucia, które kiedyś nadawały jej życiu sens, teraz wydają się jedynie bladym wspomnieniem. Jednak to, co miało być chwilową ucieczką, staje się początkiem nieoczekiwanej przemiany.

W dworku, pełnym wspomnień i rodzinnych pamiątek, spotykają się cztery pokolenia – każda z tych postaci wnosi do historii coś unikalnego. Jest dystyngowana babcia, która z pogodą ducha znosi wszystkie szaleństwa rodziny, ekscentryczna ciotka zielarka, której ziołowe mikstury potrafią postawić na nogi nawet największego niedowiarka, a także dorastające dzieci Agaty, które – jak to bywa w przypadku młodzieży – z jednej strony irytują, a z drugiej – przypominają o pięknie i beztrosce młodości. Nawet zwierzaki, które przewijają się przez karty tej powieści, mają tu swoje znaczące role, dodając opowieści uroku i humoru.

Gajdowska oddaje skomplikowane emocje, jakie towarzyszą powrotowi do korzeni. Agata, rozdarta między przeszłością a teraźniejszością, staje przed trudnym wyborem – czy postawić na nowe uczucie, które może wnieść do jej życia świeżość i pasję, czy raczej podjąć próbę odbudowania tego, co kiedyś było jej fundamentem? Wątek romantyczny, choć miejscami przewidywalny, jest pełen ciepła i autentyczności. Czytelnik z łatwością angażuje się w emocjonalną podróż bohaterki.

Jednak Romantyczna katastrofa to nie tylko historia o miłości. To również refleksja nad rolą kobiety w rodzinie, odpowiedzialnością za bliskich i trudnymi decyzjami, które czasem trzeba podjąć, by nie utknąć w martwym punkcie życia. Fabuła balansuje między humorem a powagą, zawsze w punkt! 

Jeśli szukacie książki, która nie tylko rozbawi, ale też wzruszy i zainspiruje do przemyśleń nad własnym życiem, Romantyczna katastrofa to strzał w dziesiątkę. Historia pełna ciepła, rodzinnych więzi i emocjonalnych zawirowań, która przypomina, że nawet największe katastrofy mogą prowadzić do nowych początków.

Tagi: Proza literacka Literatura obyczajowo-rodzinna